- autor: Ż, 2014-06-24 12:45
-
Promień zwycięski w ostatniej kolejce.
W ostatniej kolejce sezonu, naszą drużynę czekał wyjazd do żegnającej się z A-klasą drużyny Strażaka Przybysławice. Przed meczem nasza drużyna zapewniła sobie już utrzymanie, ale mimo to udawaliśmy się na spotkanie pełni nadziei na wygraną. Jedynym naszym problemem był brak aż 7 zawodników, którzy z powodu kontuzji oraz uroczystości weselnych nie mogli wystąpić w tym spotkaniu. Tak wiec od początku swoje umiejętności mogli pokazać zawodnicy będący na odzień rezerwowymi."Goła" jedenasta w eksperymentalnym składzie nie wróżyły jednak pewnych punktów.
Mimo to początek spotkania ułożył się znakomicie dla naszej drużyny bo już w 3 minucie bramkę zdobył P. Izdebski, strzelając z bliska po ładnej akcji skrzydłem. Mecz mógł się podobać na niezbyt dużym boisku gospodarzy, raz po raz widzieliśmy piłkę to pod jedną to pod druga bramką. Ok 20 minuty Strażak strzela kontaktowego gola. Nasi zawodnicy po stracie bramki, zaatakowali jeszcze bardziej. Gdy wydawało się że pierwsza część gry zakończy się naszym prowadzeniem gospodarze strzelają gola na 2-1.
Druga część spotkania podobnie jak pierwsza rozpoczyna się od naszych ataków. Pierwsza groźna akcja kończy się drugą bramką P. Izdebskiego, który świetnie wkomponował się do drużyny seniorów.
Po wyrównaniu, dalej atakujemy jednak w 65 minucie gospodarze obejmują prowadzenie po niefortunnej interwencji naszego bramkarza. Nie załamuje to jednak naszych zawodników. Kilka minut później po raz kolejny strzelamy bramkę dająca remis. Autorem, niezwykle skuteczny w końcówce sezonu M.Stach. Zawodnicy idąc za ciosem atakują bramkę Strażaka jednak bez efektów. Dopiero 10 minut później bramkę dla nas zdobywa M. Baranik, któremu należą się wielkie brawa za grę z kontuzją i walkę do samego końca. Walkę w dosłownym tego słowa znaczeniu, gdyż po jednym ze starć z bramkarzem zawodnik ten otrzymuje czerwoną kartkę. Szkoda tylko że sędzia nie był w swojej decyzji konsekwentny i nie ukarał bramkarza gospodarzy. Nasi zawodnicy pokazali jednak charakter strzelając bramkę na 5-3. Świetna kontra i druga bramka w meczu M. Stach. Końcówka meczu należała do gości którzy na kilka minut przed zakończeniem meczu zdobywają swoją 4 bramkę.
Mecz kończy się wynikiem 5-4 dla naszych zawodników, którym należą się wielkie brawa za heroiczną walkę do ostatniej minuty oraz pokazanie charakteru. Mimo braku kilku zawodników, wygrywamy mecz, a sezon kończymy na wysokiej 7 pozycji, mając tyle samo punktów co 5 drużyna w tabeli, ale gorszy bilans bezpośrednich spotkań.
Aktualna tabela.
http://www.90minut.pl/liga/0/liga7329.html
WSZYSTKICH SERDECZNIE ZAPRASZAMY JUŻ NA NOWY SEZON !!!
WIĘCEJ INFORMACJI NIEBAWEM!