- autor: Ż, 2015-03-26 16:53
-
Porażką zakończyło się pierwsze spotkanie nowej rundy.
Porażką zakończyło się pierwsze spotkanie nowej rundy.
W niedzielne przedpołudnie nasi piłkarze rozpoczęli rundę rewanżową. Rywalem Promienia była drużyna Prądnika Sułoszowa. Mecz który jak zwykle "elektryzował" kibiców, mimo fatalnej pogody zgromadził na trybunach pokaźną liczbę widzów. Drużyna Promienia wystąpiła bez swoich dwóch podstawowych obrońców tj. Mateusza Baranika oraz Krystiana Kanii.
Od samego początku spotkania widać było iż piłkarze obydwu drużyn nie czują jeszcze piłki, za to świetnie po zimie przygotowani są do meczu kondycyjnie. Zarówno goście jak i gospodarze, stworzyli sobie sytuację bramkowe. Niestety dla widowiska, albo napastnicy mieli rozregulowane celowniki, albo świetnie bronili bramkarze. Pierwsza i jedyna bramka padła po rzucie karnym dla gości.
Mimo tego iż nasi zawodnicy mieli w przekroju całego spotkania optyczną przewagę, nie potrafili jej udokumentować. Dramatyzmu dodaje fakt iż w 90 minucie marnujemy rzut karny. Pechowym strzelcem okazał się Bartłomiej Rogóż który trafił w poprzeczkę. Kilka chwil później sędzia zakończył to ciekawe, pełne emocji spotkanie.
Piłkarze Promienia rozpoczęli rundę fatalnie, my kibice wierzymy jednak w przysłowie: "Każdą porażka jest nawozem sukcesu". Do końca rundy mamy 14 spotkań. Najbliższe rozegramy w sobotę 28 marca w Jaroszowcu, gdzie rywalem będzie miejscowa Unia. Początek spotkania godz. 16.
Kolejne spotkanie w Przegini odbędzie się w Wielką Sobotę o godzinie 11. Serdecznie zapraszamy!!!