- autor: Z, 2018-09-17 09:01
-
...Promień - Olimpia 2:3
...
Promień - Olimpia 2:3 (0:1)
Mecz dosyć, wyrównany, z sytuacjami dla obydwu zespołów.
Początek spotkania lekka przewaga Promienia, potem spotkanie się wyrównuje. Ok 20-25 minuty karny dla gości, bramkarz Promienia broni, ale dobitka jest już skuteczna.
W pierwszej połowie miała też miejsce sytuacja gdzie zawodnik gości dosyć ostro fauluje i przy innym "sędzim" mógł dostać czerwoną kartkę.
Najlepsze jest to że główny biega od liniowego do liniowego i dalej nie wie komu dać kartkę. Dopiero zawodnicy musieli mu powiedzieć.Nasz kluczowy zawodnik (P. Sioła) niestety nie mógł kontynuować zawodów co również miało wpływ na wynik meczu.
Druga połowa to również popis głównego który chciał zacząć mecz bez naszego bramkarza. Taka o pomyłeczka
Po rozpoczęciu drugiej części gry Promień wziął się za odrabianie strat
Czego efektem kapitalna bramka z ponad 20 metrów w samo okienko. Gospodarze krótko cieszyli się z remisu bo 2 minuty później ok 50 minuty goście po rzucie rożnym objęli prowadzenie.
Olimpia po stracie gola mądrze cofnęła się do obrony kilkukrotnie groźnie kontrując. W 80 minucie goście strzelają na 3-1, ale szybka odpowiedź Promienia, kolejna kapitalna bramka naszego zawodnika i mamy 3-2 dla gości.
Czasu na odrobienie strat niestety zabrakło.
Cóż mecz wg mnie na remis, ale goście zagrali ambitniej,i przede wszystkim agresywniej do czego przyzwyczaili już nas swoją postawą. Wiadome było że nie będzie to łatwe spotkanie bo Olimpia w piłkę grac potrafi. Zadecydowała dyspozycja dnia. Szkoda tylko że po świetnym spotkaniu pucharowym przyszedł od razu zimny prysznic.
Teraz czeka nas wyjazd do Domaniewic gdzie Promień zagra z drużyną Hetmana Dłużec.
